Wykluczeni Opiekunowie

[link widoczny dla zalogowanych]

"Ingerując w prawa nabyte, prawodawca powinien jednak wprowadzić rozwiązania prawne, które zawężają do niezbędnego minimum negatywne skutki dla zainteresowanych i umożliwiają im dostosowanie się do nowej sytuacji; w szczególności przez wprowadzenie odpowiedniej vacatio legis lub ustanowienie przepisów przejściowych ułatwiających adresatom norm prawnych dostosowanie się do nowych regulacji (wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 25 czerwca 2002 r., sygn. akt K 45/01 oraz z dnia 27 czerwca 2006
r., sygn. akt K 16/05)
(...)
Niewątpliwie więc prawodawca w tym przypadku podjął działania mające na celu zapewnienie osobom pozbawionym prawa do świadczenia pielęgnacyjnego warunków do przystosowania się do nowej regulacji, co zostało uznane w wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 22 czerwca 1999 r. sygn. akt K 5/99, za przesłankę niezbędną przy cofaniu lub ograniczaniu przez prawodawcę praw podmiotowych"

Czyli co? Dostaliśmy 6 miesięcy na to, żeby przystosować się do nowej sytuacji. Tzn co? Co mieliśmy zrobić w tym czasie? Pozbyć się naszych podopiecznych? Oddać do zakładów? Modlić się, żeby poumierali przed 1. lipca?

A jeszcze wcześniej, przed "Ingerując (...)", jest: "mogą one (prawa nabyte) być uszczuplane w "szczególnych okolicznościach" nie tylko z uwagi na wartości konstytucyjne, ale i pewne okoliczności gospodarczo-społeczne, min równowagę finansową państwa czy kryzys gospodarczy"

Co roku niebotyczne sumy przeznaczane są dla armii.

[link widoczny dla zalogowanych]

Tu kryzys czy nie kryzys, nie ma to znaczenia. Ponadto stale wybuchają skandale związane z dużymi nadużyciami, z korupcją w armii. Dlaczego sprawy nie potraktowano tak jak w naszym przypadku? Jakby na ironię, właśnie kilka dni temu armia uhonorowała premiera Tuska orderem za ... Wspaniałe Serce.