Forum Wykluczeni Opiekunowie Strona Główna   Wykluczeni Opiekunowie
FORUM OPIEKUNÓW OSÓB NIEPEŁNOSPRAWNYCH, KTÓRYCH NIEPEŁNOSPRAWNOŚĆ ORZECZONA ZOSTAŁA PO 18 ROKU ŻYCIA (TZW. DOROSŁYCH NIEPEŁNOSPRAWNYCH) - OPIEKUNÓW WYKLUCZONYCH PRZEZ RZĄD
 


Forum Wykluczeni Opiekunowie Strona Główna -> Wyroki sądów -> pies ugryzł dziecko - czyja wina
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
  Post pies ugryzł dziecko - czyja wina - Wysłany: Czw 9:25, 13 Sie 2015  
andjab




Dołączył: 13 Sie 2015
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów




Opis zdarzenia z dnia 01.07.2015

Sytuacja wyglądała następująco. Wracałem z psem (mieszaniec średniej wielkości, ok. 12 lat) do domu po spacerze. Pies był na smyczy, bez kagańca. Przed wejściem do furtki zauważyłem sąsiada z małym dzieckiem, też zbliżającego się do furtki. Obaj byliśmy w podobnej odległości ok. 10 – 15m, z różnych kierunków. W celu uniknięcia zbliżenia się do dziecka, spytałem – kto wchodzi pierwszy. Otrzymałem odpowiedź, że ja mam wejść pierwszy. Zacząłem, więc zbliżać do furtki i ok. 3m przed zatrzymałem w celu nałożenia psu kagańca. Zawsze to robię, prewencyjnie, ponieważ nie jestem pewny, czy ktoś nie pojawi się za furtką. Niestety moja umowa z sąsiadem nie została przez niego dotrzymana. W pewnym momencie dziecko (samo, bez sąsiada, który był trochę bardziej z tyłu) pojawiło się tuż za moimi plecami z lewej strony (byłem nachylony podczas zakładania kagańca) i pies wyrwał mi się, doskoczył do dziecka i ugryzł go. Pies był na smyczy ale, niestety, odległość od dziecka była zbyt mała. Rana po ugryzieniu nie była zbyt duża i zakończyło się to kilkoma szwami.

Dodatkowe wyjaśnienia

Byłem z psem na smyczy daleko od dziecka.

Było bardzo gorąco i pies ledwo dyszał.

Nie mam obowiązku trzymania psa cały czas i na smyczy i w kagańcu ale zawsze przed wejściem do klatki schodowej, prewencyjnie, zakładam psu dodatkowo kaganiec.

Umówiłem się z sąsiadem, że wchodzę pierwszy, więc nadal mogłem być pewny, że będę w dalekiej odległości od dziecka aż do wejścia do domu.

Czy powinienem był założyć (przewidzieć), że tak nie będzie ?

Przez myśl mi nie przeszło, że sąsiad mnie oszuka i nie dopilnuje dziecka.

Myślę, że nie zrobił tego celowo ale przez swoją nieuwagę.

Aby założyć psu kaganiec muszę się pochylić nad psem. Byłem pewny, że jestem daleko od dziecka.

Będąc pochylony mam ograniczoną widoczność. Gdybym nie był pochylony, na pewno, zauważył bym, że dziecko się zbliżyło.

Pies przestraszył się nagłego zbliżenia się dziecka i zdołał doskoczyć do niego.

Moje pytanie

Kto jest winien zaistniałej sytuacji ?

W jaki sposób mogę się obronić przed oskarżeniem mnie, że to ja jestem winien ?
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Sob 14:36, 30 Wrz 2017  
Kubalana




Dołączył: 30 Wrz 2017
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska


Nie ma przepisu karnego, który pozwalałby na skazanie właściciela psa za to, że pogryzł on inną osobę.

Oczywista dla poszkodowanego jest jedynie ochrona w prawie cywilnym. Art. 431 Kc konstruuje odpowiedzialność właściela, opartą na zasadzie winy w nadzorze, za szkody wyrządzone przez zwierzę. Na tej podstawie, jeśli właściciel nie dopełnił obowiązków ciążących na nim przy chowaniu psa, będzie odpowiadał za wyrządzoną przez psa szkodę.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Forum Wykluczeni Opiekunowie Strona Główna -> Wyroki sądów -> pies ugryzł dziecko - czyja wina Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

   
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin