Wykluczeni Opiekunowie

Szanowna Pani
Potwierdzając wpływ Pani listu nadesłanego w dniu 19.06.2013 r. na prezydencką skrzynkę poczty elektronicznej, pragniemy poinformować, że Prezydent Bronisław Komorowski ceni wszelkie uwagi, opinie i postulaty przedstawione przez autorów napływających pod Jego adresem listów. Pomaga to Głowie Państwa utrzymywać kontakt ze społeczeństwem, lepiej poznawać jego problemy i oczekiwania. Dlatego też wpływająca korespondencja, jest wnikliwie analizowana, a wynikające z niej wnioski są w przyjętym w Kancelarii trybie przekazywane Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej.

Rozumiemy Pani rozgoryczenie i trudną sytuację, jednakże mimo całej życzliwości i chęci służenia wsparciem nie mamy możliwości udzielenia oczekiwanej pomocy w rozwiązaniu przedstawionego problemu.
Jak Pani wiadomo, z dniem 1 stycznia 2013 r. weszła w życie ustawa z dnia 7 grudnia 2012 r. o zmianie ustawy o świadczeniach rodzinnych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. poz. 1548), która m.in. zawęziła krąg podmiotów mogących pobierać świadczenie pielęgnacyjne. Wprowadzono natomiast nowe świadczenie opiekuńcze – specjalny zasiłek opiekuńczy. Przysługuje on osobom, na których zgodnie z przepisami ustawy Kodeks rodzinny i opiekuńczy ciąży obowiązek alimentacyjny, jeżeli rezygnują z zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej w związku z koniecznością sprawowania stałej opieki nad niepełnosprawnym członkiem rodziny (niespełniającym warunków do otrzymania świadczenia pielęgnacyjnego na podstawie nowych przepisów, które świadczenie to dotychczas otrzymywały). Specjalny zasiłek opiekuńczy zostanie przyznany, jeżeli łączny dochód rodziny osoby sprawującej opiekę oraz rodziny osoby wymagającej opieki w przeliczeniu na osobę nie przekroczy kryterium dochodu określonego w art. 5 ust. 2 ustawy o świadczeniach rodzinnych (obecnie kwota ta wynosi 623 zł).

Prezydent RP nie podejmuje decyzji w tym zakresie i nie stosuje trybu wyjątkowego w odniesieniu do konkretnych osób. Natomiast zmiana przepisów może nastąpić tylko na drodze legislacyjnej. Ponieważ zasadą jest, że inicjatywa ustawodawcza musi być poprzedzana wnikliwą analizą i określeniem wszelkich (także finansowych) skutków podjętych decyzji - projekt zmiany ustawy wymaga zazwyczaj merytorycznego przygotowywania przez odpowiedni dla danej sprawy resort.

Wszelkie uwagi i postulaty dotyczące rozwiązań zawartych w ustawie o świadczeniach rodzinnych można zatem kierować bezpośrednio do Departamentu Polityki Rodzinnej Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej (ul. Nowogrodzka 1/3/, 00-513 Warszawa), gdzie również można uzyskać bliższe informacje i wyjaśnienia w tych kwestiach.

Rozumiejąc Pani rozgoryczenie i prezentowane stanowisko pragniemy wyjaśnić, że Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej nie zmienia treści przedstawianych Mu do podpisu ustaw. Zgodnie z obowiązującym prawem może ustawę podpisać bądź zawetować, ewentualnie zaskarżyć do Trybunału Konstytucyjnego. Decyzję w tym zakresie Prezydent Bronisław Komorowski podejmuje po dokładnej analizie, uwzględniając przebieg dyskusji w parlamencie i opinie różnych środowisk.
Odnosząc się natomiast do Pani prośby dotyczącej wystąpienia Prezydenta RP do Trybunału Konstytucyjnego pragniemy wyjaśnić, że wszystkie tego rodzaju postulaty są analizowane i przekazywane prezydenckim ministrom i wyspecjalizowanym komórkom. Pani list również został przekazany do wiadomości Biuru Prawa i Ustroju Kancelarii Prezydenta RP.

Jednocześnie pragniemy dodać, że obowiązujące przepisy nie zobowiązują Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej do kierowania wniosków do Trybunału Konstytucyjnego na skutek próśb, skarg i wniosków obywateli. Z powyższego uprawnienia Prezydent RP korzysta przede wszystkim występując do Trybunału Konstytucyjnego o kontrolę zgodności z Konstytucją ustawy przed podjęciem decyzji o jej podpisaniu, w ramach tzw. kontroli prewencyjnej.

Z poważaniem

Joanna Kamińska – ekspert

Biuro Listów i Opinii Obywatelskich Kancelarii Prezydenta RP

Czytam i oczom nie wierzę! Dosłownie modliłam się, żeby wygral wybory, nawet moja niepełnosprawna Mama choć nie mogła pójść, głosowała za moim pośrednictwem!
To już nie jest mój Prezydent! Sad

biedactwo nie wiedziało co podpisywało Rolling Eyes

normalnie żal tyłek ściska,ekspertów ma całą bandę-chyba mu zawiązali oczy i w łapę dali długopis Twisted Evil

Brak słów!!!

przecież wiedział i wie doskonale że nowelizacja ustawy o ŚR jest niezgodna z obowiązującym prawem zgłaszali to posłowie i senatorowie oczywiście opozycyjni opinie środowisk ON itd ... ustawa ta była już kwestionowana przez TK w 2008 roku i wiele wyroków sądów w tym czasie zakwestionował tą ustawę , nowelizacja tylko powiększyła niezgodność z prawem np podział opiekunów ,progi dochodowe i prawa nabyte a nawet sam minister Kamysz powiedział o nowelizacji żę trzeba było dać opiekunom dzieci wiec innym zabrano.Prezydent doskonale wie że sprawa nadaje się do TK i z przykrością stwierdzam że nie jest to prezydent ON i mój też nie

Po prostu -niewłaściwy człowiek na niewłaściwym stanowisku!!!!!!!!
Evil or Very Mad

Większość odpowiedzi jest kopiowana

Lecą gotowcami!
Dla nich pojedyńczy człowiek jest NICZYM, tylko w kampani wyborczej jeżdżą, słuchają, jedzą obiady z rodzinami, że tak niby blisko nas - ludzi zwykłych.
A potem WON RODACY!
A ja się pytam, czemu nie zapoznał się opinią Buira Legislacyjnego?! Podobno powinien! A jeśli się zapoznał i nie zawetował, to znaczy, że reprezentuje nie inetres narodowy ale partyjny (PO)!

Do następnych wyborów wcale nie tak daleko a nas jest tysiące! My, nasze rodziny, znajomi, przyjaciele! podziękujemy za to i Panu Prezydentowi i PO i PSL-owi! Oj podziękujemy!

Słuchajcie zawsze 10 każdego miesiąca zbierają się po pałacem namiestnikowskim,gdzie urzęduje ten nieszczęsny człowiek,może 10 sierpnia podpiąć się pod nich.

I tak w PL przechodzą ustawy, pół prześpi, a druga połowa nie wie o co chodzi.Smutne,ale prawdziwe Sad

W 'bulu'nad wykluczonymi i 'nadzieji' na zmianę prezydenta czekam. Pozdrawiam opiekunów wykluczonych

A ja dostałam dziś dopiero odpowiedź takiej treści.
Szanowna Pani
Potwierdzając wpływ Pani listów nadesłanych w dniach 27 czerwca i 20 lipca 2013 r. na prezydencką skrzynkę poczty elektronicznej, uprzejmie informujemy, że zapoznaliśmy się z treścią korespondencji.
Dziękując za okazane zaufanie, pragniemy poinformować, że Pan Prezydent ceni wszelkie uwagi, opinie i postulaty - zarówno pozytywne jak i krytyczne - szczerze przedstawione przez autorów napływających pod Jego adresem listów. Ponieważ nadchodząca korespondencja stanowi jedno z ważnych źródeł informacji o występujących problemach i oczekiwaniach społecznych, jest wnikliwie analizowana, a wynikające z niej wnioski są przekazywane Panu Prezydentowi w przyjętym w Kancelarii trybie.
Jednocześnie pragniemy wyjaśnić, że obowiązujące w naszym kraju prawo tworzy parlament. Prezydent RP nie może brać wyłącznej odpowiedzialności za rozwiązania prawne zawarte w ustawie, której przepisy są kształtowane w trakcie długiego procesu legislacyjnego przy udziale Sejmu i Senatu. Treści przedstawianych do podpisu ustaw Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej nie zmienia. Zgodnie z obowiązującym prawem Głowa Państwa może ustawę podpisać bądź zawetować, ewentualnie zaskarżyć do Trybunału Konstytucyjnego. Decyzję o podpisaniu bądź zawetowaniu przedłożonej ustawy Pan Prezydent podejmuje po dokładnej analizie, uwzględniając przebieg dyskusji w parlamencie i opinie różnych środowisk.
Jak Pani wiadomo - w dniu 24.06.2013 r. Rzecznik Praw Obywatelskich złożył wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności art. 11 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 7 grudnia 2012 r. o zmianie ustawy oświadczeniach rodzinnych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2012 r., poz. 1548.) z art. 2 Konstytucji RP wpłynęła do Trybunału Konstytucyjnego w dniu 25 czerwca 2013 r. Wniosek został zarejestrowany pod sygnaturą K 27/13.
Jednocześnie nadmieniamy, że organem w rządzie odpowiedzialnym za politykę społeczną państwa jest Minister Pracy i Polityki Społecznej. Wszelkie uwagi i postulaty dotyczące rozwiązań zawartych w ustawie o świadczeniach rodzinnych można zatem kierować bezpośrednio do Departamentu Polityki Rodzinnej Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej (ul. Nowogrodzka 1/3/, 00-513 Warszawa).

Prosząc o życzliwe przyjęcie naszych wyjaśnień, jednocześnie serdecznie przepraszamy za opóźnienie w udzieleniu odpowiedzi spowodowane dużym napływem korespondencji.

Z poważaniem
Joanna Kamińska – ekspert
Biuro Listów i Opinii Obywatelskich Kancelarii Prezydenta RP

Dzisiaj dostałem.

A to ciekawe! W skandaliczny sposób naruszono, żeby nie użyć określenia "pogwałcono"!, dobra sporej grupy obywateli zagwarantowane przez obowiązującą Konstytucję a prezydent nie może stanąć w obronie ludzi starych, chorych i bezsilnych? Choćby z pobudek humanitarnych???
Czy prezydent w ogóle wie co w jego imieniu wypisuje p. Joanna Kamińska?

P.Joanna Kamińska nic nie podpisuje jedynie wysyła gotowce,szanuje swój umysł tzn.nie używa Twisted Evil

A miłościwie nam panujący prezydent biedaczysko,nie wie co to jest veto.Po co jest Trybunał Konstytucyjny do którego może zaskarżyć ustawę?Pan prezydent boi się narazić swoim kolegom z PO.Podkreśla tym samym jaki jest niezależny mimo,że do PO nie należy Confused